Chcę być głosem najbiedniejszych w naszym mieście. Rozmowa z Agnieszką Zawadą
Odkąd się znamy, Agnieszka mnie stale zaskakuje. Po pierwsze przepysznym ciachem, które sama upiekła, bo chciała mnie dożywić. Po drugie swoją cierpliwością… Czy wiecie, ile czasu zajmuje wyhaftowanie krajobrazu krzyżykami? Pół roku! Pół roku dłubania igłą, rozplątywania nitek, szukania zgubionych kolorów! A najważniejsze, że jest to dla mnie dowód na niesamowitą wytrwałość tej kobiety. Wierzę …
Chcę być głosem najbiedniejszych w naszym mieście. Rozmowa z Agnieszką Zawadą Czytaj dalej »