Jeden świdermajer w kadencji
Świdermajer. Każdy, zakochany w Józefowie mieszkaniec z radością wsłuchuje się w to słowo. A w głowie wyświetla mu się obraz domku, jak z bajki, zatopionego w zieleni, z cudnymi, ażurowymi zdobieniami elewacji i podcieni dachu. Niektórzy z naszych mieszkańców jeszcze pamiętają, jak wybiegali z takich letnich werand, przegryzając chleb ze śmietaną i zlizując ją z przegubów …